Atak Rosji na Ukrainę trwa już dwudziesty dziewiąty dzień. W sieci pojawiło się nagranie z Charkowa, które mrozi krew w żyłach. To kolejny dowód na to, jak brutalnie Rosjanie postępują wobec ludności cywilnej.
Na nagraniu widzimy, jak pocisk trafia w sklep, w którym akurat znajdowało się nawet kilkudziesięciu klientów. Wideo pochodzi z kamery przemysłowej należącej do sklepu.
Porażające nagranie z Charkowa
Wszystko miało miejsce 16 marca. Nie jest pewne, czy ludzie robili w sklepie zakupy, czy supermarket stanowił dla nich schron.
Jak wynika z informacji podanych przez agencję UNIAN, w sklepie podczas ostrzału przebywało nawet kilkadziesiąt osób.
Póki co nic nie wiadomo na temat ofiar śmiertelnych czy rannych. Do sieci trafiło jednak nagranie, które mówi samo za siebie.
„To już 25. dzień oporu: artyleria wroga atakuje dzielnice mieszkaniowe Charkowa. Rosyjski okupant dzień po dniu kontynuuje cyniczne niszczenie miejskich zasobów mieszkaniowych i infrastruktury. Prawie 600 wielopiętrowych budynków zostało zniszczonych, tysiące rodzin pozbawiono dachu nad głową. Mieszkańcy Charkowa są zmuszeni do tego, by ukrywać się przed ostrzałem w piwnicach, ale nie tracą hartu ducha i wierzą w swoich obrońców” – przekazała charkowska policja na Facebooku.
Obejrzyj wideo poniżej!
#Kharkiv. #Russian missile hit civilians in the supermarket#StandWithUkraine #StopWar #StopRussia pic.twitter.com/tsPbMw98KW
— UATV English (@UATV_en) March 21, 2022