in

Wylegiwał się na plaży w Mielnie. Mieszkańcy nie mogli uwierzyć własnym oczom.

W dniu wczorajszym, 23 czerwca w Mielnie pojawił się niespodziewany gość.

Na plaży zaczął wylegiwać się… mors! Czegoś takiego jeszcze nie było.

„To prawdopodobnie pierwszy taki przypadek w historii Bałtyku” – napisał na Facebooku portal Puls Mielna-Mielno News.

Mors na plaży

Wczorajszy dzień mieszkańcy Mielna z pewnością zapamiętają na długo. Na jednej z dzikich plaż pojawił się drapieżny ssak, który zamieszkuje naturalnie wybrzeża Arktyki.

Do sieci trafiło zdjęcie, na którym możemy zobaczyć wylegującego się morsa. Zostało ono opublikowane przez lokalny portal Puls Mielna-Mielno News.

„Dziś na mieleńskiej plaży pojawił się prawdziwy… mors. To prawdopodobnie pierwszy taki przypadek w historii Bałtyku. Podobno chciał zobaczyć, czy jego pomnik przy ul. Kościuszki ma się dobrze. Inna wersja jest taka, że pomyliły mu się daty, bo chciał pojawić się na Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie” – możemy przeczytać na stronie portalu.

Błękitny Patrol WWF oraz pracownicy Stacji Morskiej im. prof. Krzysztofa Skóry w Helu zostali poinformowani o niespotykanej wizycie.

Eksperci uważają, że ten sam mors pojawił się parę dni temu na niemieckiej wyspie Rugia. Michael Dähne, kustosz ds. ssaków morskich w Niemieckim Muzeum Morskim, przekazał, że mamy do czynienia z młodą samicą. Zwierzę jest zdrowe i nie ma żadnych obrażeń.

Mors arktyczny jest dużym drapieżnym ssakiem morskim, który może mieć od 2,5 do 4,3 metrów długości.

Tylko spójrz na zdjęcie poniżej!

Źródło: Facebook, Puls Mielna-Mielno News, rnd.de, Miniaturka: Michał Obrochta, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons