Ferie w 2021 roku bez wątpienia będą zupełnie inne niż dotychczas. Od 4 do 17 stycznia we wszystkich województwach nastąpi przerwa od nauki, ale nie ma co się nastawiać na podróże i wyjazdy. Pandemia nie odpuszcza i trzeba podjąć radykalne kroki, aby zapobiec nadejściu trzeciej fali koronawirusa. Minister zdrowia podczas konferencji prasowej przekazał, że te ferie każdy spędzi w domu.
Co z feriami zimowymi?
Uczniowie jak co roku z niecierpliwością czekali na ferie zimowe. Trzeba jednak pogodzić się z tym, że nie będą one wyglądać tak jak zawsze. Ferie dla wszystkich będą w jednakowym terminie – od 4 do 17 stycznia. Pozostanie w domu w tym czasie to najskuteczniejszy sposób na to, abyśmy nie musieli mierzyć się z trzecią falą koronawirusa.
„Ferie spędzamy w domu. To jest jedyny sposób, by uchronić nas przed trzecią falą” – informuje Adam Niedzielski.
To, czy trzecia fala koronawirusa nadejdzie, zależy tylko i wyłącznie od tego, jak zachowają się Polacy.
„Tak, ta trzecia fala nam grozi […] może ona nadejść w lutym i nałożyć na szczyt sezonu grypowego” – tłumaczy minister zdrowia.
Adam Niedzielski podsumował dotychczasową walkę z koronawirusem i stwierdził, że wprowadzenie nowych obostrzeń w ostatnim czasie przyniosło zamierzony efekt.
„Hamulec awaryjny zadziałał i z tego się bardzo cieszę jako minister zdrowia. Liczba zachorowań dziennych jest mniejsza. Pojawiają się dni, kiedy liczba hospitalizacji związanych z covidem maleje”
Wciąż niepokoi go jednak liczba zgonów.
„Z przykrością muszę powiedzieć, że mamy bardzo dużą liczbę zgonów. To najtrudniejsze zagadnienie” – uznał Adam Niedzielski.
Obecnie rząd ma zamiar skupić się na tym, aby jak najbardziej tę liczbę ograniczyć.
Podziel się tymi ważnymi informacjami z innymi!
