W Piotrkowie Trybunalskim pacjent trafił na oddział ratunkowy z nietypowym problemem. Para podczas miłosnych igraszek użyła nietypowych gadżetów, a mianowicie kłódki. To, co stało się później, nie mieści się w głowie…
Tak skończyły się zabawy w łóżku
Mężczyzna w kłopotach po miłosnych igraszkach trafił na oddział ratunkowy w szpitalu w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie medycy nie byli w stanie usunąć kłódki, którą założono na jego worku mosznowym podczas zabawy erotycznej. W końcu wezwano strażaków, którzy musieli użyć nożyc do przecięcia pałąka kłódki, zabezpieczając przy tym organ mężczyzny.
„Obsada Szpitalnego Oddziału Ratunkowego poprosiła nas o pomoc w przecięciu kłódki. Lekarze zabezpieczyli organ, tak żebyśmy go ewentualne nie uszkodzili, no i strażacy przy użyciu nożyc do prętów przecięli pałąk kłódki” – oznajmił rzecznik prasowy piotrkowskiej straży pożarnej Wojciech Pawlikowski.
Podobne przypadki, choć mniej kontrowersyjne, zdarzają się stosunkowo często. Ratownicy z Łodzi odnotowali przypadki związane z obecnością ciał obcych w organizmach, w tym przypadki zagipsowanego odbytu oraz guzika w cewce moczowej. Bez wątpienia takie zabawy mogą prowadzić do poważnych konsekwencji dla zdrowia, a głupie żarty często kończą się wizytą na SOR.
„Parę lat temu w Kutnie mężczyzna przyłapał na zdradzie żonę. Kochankiem był jego własny brat. Para była pijana. Zdradzony mąż założył bratu kłódkę na przyrodzenie, gdy ten spał. Doprowadził do poważnego niedokrwienia” – przekazał Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego.
Co o tym sądzisz? Daj znać w komentarzu!