76-letnia Phoebe, spędziła w Vermont 49 lat i postanowiła się przeprowadzić. To wywarło ogromny wpływ na jej życie, a wręcz je zniszczyło, do tego stopnia, że zachorowała. Po powrocie do zdrowia, otrzymała kolejny ciężki cios, straciła syna. Wszystkie te stresujące wydarzenia w połączeniu z wiekiem Phoebe miały negatywny wpływ na jej wygląd.
Po obejrzeniu wielu filmów przedstawiających metamorfozy, kobieta postanowiła odwiedzić Christophera Jona Hopkinsa, znanego również jako Makeover Guy. Była pod wrażeniem transformacji jakich dokonał i stwierdziła, że też chce trafić w jego ręce.
Metamorfoza miała pozytywny wpływ na Phoebe. Kobieta powiedziała, że czuje się odmłodzona. Przemiana dodała jej pewności siebie i zmieniła postrzeganie życia.
To zdumiewające, że zwykła metamorfoza może tak podnieść na duchu i zmienić człowieka.