Jose Antonio ma 55 lat i ponad połowę swojego życia spędził na ulicach. Jest bezdomny, brudny i zaniedbany.
Pewnego dnia właściciel zakładu fryzjerskiego w pobliżu parkingu, na którym dorabiał Jose zaprosił go do siebie i zaproponował mu mycie i strzyżenie włosów oraz brody. Jose zjawił się w salonie brudny, obdarty, zaniedbany z siwymi, długimi włosami i brodą. W efekcie metamorfoza posunęła się nieco dalej i na końcu Jose mógł zobaczyć w lustrze siebie z zupełnie innej strony – wypielęgnowanego, ostrzyżonego i zupełnie odmienionego. Okazał się przystojnym mężczyzną i wyglądał o kilka lat młodziej. Tylko zobaczcie, jak zareagował kiedy zobaczył się w lustrze.
Jeśli zrobiła na tobie wrażenie ta niesamowita metamorfoza, podziel się nią ze swoimi znajomymi na facebooku.