Lynda Cramer przeżyła jedno z najbardziej niezwykłych i poruszających życiowych doświadczeń, kiedy w 2001 roku znalazła się w stanie śmierci klinicznej na kilkanaście minut. W czasie swojej podróży doświadczyła niezapomnianych wizji, których nigdy nie zapomni. Cramer opowiada o swoich wspomnieniach w filmie na kanale NDE Diary na YouTube, gdzie ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami z pogranicza śmierci.
Niezwykła podróż w niebie
W nagraniu, Lynda opowiada, że podczas śmierci klinicznej, na początku widziała wszystko z góry, m.in. reanimację swojego ciała przez medyczne zespoły ratunkowe, a później przeniosła się w miejsce, które opisuje jako niebo. Zobaczyła tam wiele niezwykłych rzeczy, jak np. ogromne i przepiękne góry, które, jak twierdzi, były „30 000 razy większe niż Mount Everest”.
Na początku filmu, kobieta wyjaśniła, że podczas swojego stanu śmierci klinicznej odczuwała upływ czasu inaczej niż w codziennym życiu. Choć znajdowała się w stanie śmierci klinicznej tylko przez kilkanaście minut, jej doświadczenie trwało w jej wyobraźni tyle, jakby toczyło się przez pięć lat.
Doświadczała tam wiele emocji i przygód na żądanie. Twierdzi, że mogła bez problemu znaleźć się na szczycie góry, zmienić fryzurę, a nawet zamienić się w kaczkę, jeśli tylko o tym pomyślała.
„Za miejscem, w którym byłam, znajdowało się ogromne pasmo górskie. Widziałam budynki z drapaczami chmur. W porównaniu z nimi te w Dubaju są jak małe miniaturowe chatki. Widziałam jeziora, mogłam zobaczyć wszystko w widoku panoramicznym. Wchodziłam w interakcje z ludźmi, rozmawiałam z nimi, wchodziłam do budynków, chodziłam po mieście.” – opowiada Lynda
Te niezapomniane wspomnienia pozostaną w niej już na zawsze i są dla niej nieocenioną pamiątką jej niezwykłej podróży.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o jej podróży, obejrzy nagranie poniżej: