fot. facebook/Teenage Cancer Trus
in

19-latka myślała, że to tylko uraz barku. Potem zmarła na raka. Jej ostatnie słowa wyciskają łzy

Lulu Blundell, młoda i pełna życia kobieta, zaczęła odczuwać bolesny dyskomfort w ramieniu. Początkowo przypuszczała, że jest to typowy uraz sportowy. Jednakże, po pewnym czasie, lekarze postawili jej tragiczną diagnozę. Młoda kobieta musiała stawić czoła nawrotowi śmiertelnej choroby, mięsakowi Ewinga, z powodu którego kilka lat wcześniej straciła nogę.

Myślała, że to tylko zwykły uraz sportowy

Historię Lulu opisuje teraz węgierska strona internetowa „nlc.hu”. Lulu Blundell, zaledwie dziewiętnastoletnia, przeszła przez wiele cierpienia w swoim krótkim życiu. Została zdiagnozowana z rzadkim nowotworem, mięsakiem Ewinga, który atakuje kości i tkanki, kiedy miała zaledwie 15 lat.

Przeszła przez ośmiomiesięczną chemioterapię. Niestety, niezbędna okazała się amputacja jednej z nóg. Po tym dramatycznym wydarzeniu, Lulu powróciła do normalnego życia, korzystając z protezy. Niedługo potem rozpoczęła studia. To wtedy nastąpił dla niej kolejny cios.

Zakładała, że dolegliwość w barku to tylko ból po urazie sportowym. Okazało się jednak, że to nawrót nowotworu. Przez jakiś czas młoda kobieta doświadczała bólu w barku. Początkowo przypisywała to kontuzji sportowej. Jednakże, gdy dolegliwość utrzymywała się przez kilka dni, zdecydowała się skonsultować z lekarzem.

Została poddana badaniu tomografii komputerowej, które przyniosło przykrą diagnozę. Rak wrócił z podwójną intensywnością. Lulu miała już guzy w klatce piersiowej, żebrach i barku. Lekarze otwarcie powiedzieli jej, że sytuacja jest dramatyczna. Nie było nic, co można by zrobić.

Wiedząc, że jej dni są policzone, dziewiętnastolatka postanowiła wykorzystać pozostały czas jak najlepiej. Cieszyła się życiem, korzystając z każdej chwili. Poddawała się intensywnej terapii przeciwbólowej i podróżowała z najbliższymi, uczestniczyła w różnorodnych festiwalach.

Niestety, Lulu opuściła ten świat na początku nowego roku. Historię tej młodej dziewczyny przedstawiono w filmie zatytułowanym „Lulu: Forever 19”, który miał premierę 17 maja 2023 r. Film ten jest niezwykle poruszający, tak jak słowa, która wypowiedziała Lulu niedługo przed odejściem:

„”Pomimo tego, że dowiedziałam się o nawrocie choroby i teraz jestem śmiertelnie chora, w ciągu ostatnich kilku miesięcy śmiałam się i kochałam mocniej, niż kiedykolwiek w moim życiu.

Szczęście można znaleźć w każdej sytuacji i w każdym momencie, a odrobina życzliwości nigdy nie jest na wyrost; za zamkniętymi drzwiami ktoś może potrzebować, abyś był dla niego promykiem słońca. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego zainspiruję cię do zrobienia rzeczy, które powiedziałeś, że zrobisz jutro. Spraw, żeby ludzie wokół ciebie się uśmiechali i przestań martwić się o rzeczy, którymi nie warto się martwić. Życie jest zbyt krótkie.”