fot. Youtube/STAT
in

Miał tylko zabierać pacjentów na sale operacyjne. Jednak wyszedł daleko poza swoje obowiązki.

Żyjemy w czasach, gdzie współczucie i troska o innych są bardo rzadkie. I choć świat może wydawać się coraz bardziej mrocznym miejscem, wciąż są promienie światła wokół nas.

Tak jak ten pracownik szpitala o imieniu Lindon Beckford, który ma serce ze złota i głos anioła.

Przez ponad 30 lat, Lindon podnosi na duchu chorych w szpitalu w Bostonie. Jego praca polega głównie na transportowaniu pacjentów z ich pokoi do sali operacyjnej i z powrotem. Ale ponieważ podróż do sali operacyjnej może być jedną z najtrudniejszych podróży, jaką musi zmierzyć się człowiek, rola Lindona jest tam bardzo ważna.

Lindon zawsze nosi wielki uśmiech na twarzy. Wie, jak bardzo przerażeni są pacjenci, którzy zbliżają się do sali operacyjnej. I dlatego zawsze wita ich ze słowami: „Nazywam się Lindon i będę twoim kierowcą”. Oprócz niezwykłego ciepła i miłości, którą przekazuje wszystkim, Lindon również dla nich śpiewa.

Widok uśmiechających się pacjentów, którzy podróżują z Lindonem, uderza prosto w serce. Ludzie jak Lindon czynią świat dużo lepszym miejscem. Mamy nadzieję, że jego historia zainspiruje nas do wzajemnego traktowania się z ciepłem i szacunkiem. To nic nie kosztuje. A jeśli masz głos, możesz zaśpiewać, a twoja piosenka może być jak balsam dla duszy. Proszę podziel się historią Lindona aby każdy się dowiedział, że świat jest o wiele cieplejszym miejscem niż myśleliśmy!