in

Po 50 latach wyszła na jaw prawda o małżeństwie Lecha Wałęsy. Nikt go o to nie podejrzewał.

Lech Wałęsa po 50 latach postanowił zabrać głos w sprawie swojego małżeństwa. Nikt nie spodziewał się usłyszeć o tych faktach, ponieważ jak do tej pory polityk nie dzielił się zbytnio z nikim życiem prywatnym. Była to jedna wielka niewiadoma dla Polaków. W końcu prawda wyszła na jaw.

O swoich relacjach z bliskimi polityk mówi bardzo rzadko. Czasem jednak zdarzy mu się zwierzyć – tak też było i w tym przypadku. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że to dla wszystkich niemały szok.

Cała prawda o małżeństwie Lecha Wałęsy

Lech i Danuta pobrali się w 1969 roku, więc są ze sobą już niemalże 50 lat. Mają ośmioro dzieci i wydawałoby się, że są wspaniałą parą, skoro wytrzymali ze sobą praktycznie większość życia. Polityk postanowił powiedzieć, jak jest naprawdę z jego małżeństwem.

W rozmowie z „Super Expressem” opowiedział o tym, jak świętował 50. rocznicę ślubu, która miała miejsce w zeszłym roku. Danuta nie mogła liczyć na to, że mąż ją zaskoczy jakimś prezentem.

„A dlaczego ja mam wręczać prezent, a nie żona mnie?! Kocham żonę, a jakie mam wyjście? Teraz, kiedy jestem już staruch i mam 76 lat?! To co, mam szukać młodszego modelu, teraz?! Z męskich spraw zostało mi już tylko golenie” – mówił polityk dla portalu se.pl.

A jak opowiadała jeszcze niedawno o małżeństwie jego żona?

„Wchodziłam do gabinetu i mówiłam: „Patrz jak to nasze życie wygląda! Ty siedzisz w internecie, a ja co?”. A on na to: „No to siadaj na krześle koło mnie”. Albo: „To będziemy przez komputer rozmawiać: ty na górze, ja na dole”. Powiedziałam: „nie!”” – zwierzała się kobieta.

Wałęsa kilka dni temu doszedł do wniosku, że jego żona po prostu go już nie darzy sympatią.

„Żona mnie nie lubi i nie podobam się żonie teraz na starość. Wielu mam wrogów, za te wielkie zmiany, z zazdrości” – mówi.

Źródło:Super Express