Nie ma wątpliwości co do tego, że świadczenie 500+ jest bardzo ważne dla Polaków. Jak się jednak okazuje, lada moment dziesiątki tysięcy obywateli będą mogły się z nim pożegnać.
Dlaczego ZUS zabierze niektórym możliwość pobierania pieniędzy? Przyczyną są wyjazdy z Polski na dłużej niż 30 dni. Ukraińcy, którzy wnioskowali o świadczenia zostaną sprawdzeni, czy faktycznie przebywają w naszym kraju.
„W wyniku podjętych działań na 440 tys. przyznanych świadczeń wychowawczych 500 plus na okres świadczeniowy 2022/2023 i 18 tys. rodzinnych kapitałów opiekuńczych przyznanych obywatelom Ukrainy wstrzymaliśmy wypłatę świadczeń dla ponad 80 tys. obywateli Ukrainy z uwagi na nieprzebywanie w Polsce” – poinformował rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.
I dodał:
„Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi działania, które mają na celu weryfikowanie dalszego prawa do świadczenia dla obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski w związku z działaniami wojennymi, w wyniku których wstrzymane są wypłaty do świadczeń dla rodzin dla obywateli Ukrainy”.
Koniec pomocy?
ZUS chce, aby obywatele Ukrainy stawiali się w oddziałach. Celem jest odebranie świadczenia tym osobom, których w Polsce nawet nie ma.
Utrzymywanych przez nasze państwo jest aktualnie 80 tys. Ukraińców, którzy przebywają w miejscach zbiorowego zakwaterowania (przerobione remizy itp.). Od stycznia 2023 r. takie osoby będą musiały zwracać połowę kosztów utrzymania, a od czerwca 2023 r. zapomną o jakiejkolwiek pomocy.