Larissa zauważyła na wyprzedaży garażowej swojego sąsiada ciekawą komodę, lecz była już strasznie zniszczona, brakowało gałek od szuflad a jej okleina odpadała.
Dla jej sąsiada był to tylko nieużyteczny rupieć, który tarasował mu miejsce w garażu. Jednak Larissa dostrzegła w nim ogromny potencjał dla wielkiego projektu typu „Zrób to sam” i udowodniła, że przy odrobinie wyobraźni, można przekształcić stary mebel w coś zupełnie odjazdowego. Zobaczcie poniżej tę niesamowitą transformację!
Larissa postanowiła kupić na wyprzedaży u sąsiada starą komodę za bardzo niską cenę.
Okleina z przedniej strony komody była popękana i odpadała.
Pozostawiając na noc mokry ręcznik na okleinie, Larissa była w stanie z łatwością zerwać ją w całości.
Drewno potrzebowało renowacji, dlatego Larissa dokładnie go wyszlifowała.
Usunęła także listwę ozdobną.
Następnym krokiem było nałożenie na komodę warstwy podkładowej.
Używając kartonów jako szablon, zaczęła szkicować swój projekt.
Musiała dokładnie naszkicować projekt na każdej z szuflad. Domyślasz się co to może być? Podpowiadamy: to będzie słynny bus marki Volkswagen!
Wybrała swój ulubiony niebieski kolor, aby rozpocząć malowanie pokręteł szuflad.
Kupiła lśniący metalowy emblemat Volkswagena w internecie.
Pomalowała resztę kredensu, według projektu narysowanego ołówkiem.
Wycieraczki służą jako rączki do otwierania szuflad, a kierunkowskazy busa są wykonane z gałek.
Idealnie dobrany jasny niebieski kolor oraz chromowana wstawka, robią niezwykłe wrażenie!
Trudno uwierzyć, że to ta sama stara obdrapana komoda z wyprzedaży garażowej, prawda? Kreatywność tej kobiety, nie zna granic! Larissa postanowiła jednak sprzedać swoją uroczą komodę a cały dochód przeznaczyć na międzynarodowy fundusz pomocy.
Jeśli kochasz takie projekty, nie zapomnij podzielić się artykułem ze znajomymi!