Krzysztof Jackowski to jasnowidz, którego zna niemal każdy Polak. Jego wizje szokują i niepokoją. Tym razem nie będzie inaczej. Zdaniem wizjonera nie ma co zapominać o pandemii, ponieważ nadchodzi nowy wirus, który sparaliżuje całą Europę.
Jasnowidz w mocnych słowach powiedział o tym, co czeka nas już niebawem. Na co musimy być przygotowani? Aż ciarki przechodzą po plecach!
Kolejna pandemia?
Podczas ostatniej z transmisji na YouTube Krzysztof Jackowski został zapytany o małpią ospę, która pojawiła się w Europie. Jego zdaniem nie można tego lekceważyć. Mówił o kolejnej pandemii już rok temu. Wizjoner nie ma wątpliwości co do tego, że czeka nas dużo zmartwień.
Jasnowidz często był pytany o to, kiedy skończy się pandemia. Nigdy nie stwierdził, że będziemy mieli do czynienia z końcem. Czy zbliża się coś bardzo niepokojącego?
Małpia ospa jest podobna do zwykłej ospy. Chory ma gorączkę, a także wypryski w okolicach twarzy i na kończynach. Oprócz tego obserwuje się powiększone węzły chłonne.
Jackowski postanowił przywołać swoją wizję z 2021 roku. Stwierdził wtedy, że nie możemy bagatelizować nadchodzącego zagrożenia.
„Lekarze interesują się, patrzą na ludzką skórę. Będzie coś na skórze. Na ciele naszym. Skóra. Plaga na skórze. Drodzy państwo, pandemia dopiero nas czeka. Kojarzy mi się, że lekarze ludziom oglądają skórę. Na ręku, na łokciach. Na szyi. To wygląda tak jakby się coś kończyło, ale to jest tylko etap. A zacznie się coś innego. Dziwne z tą skórą” – mówił.
„Tej małpiej ospy nie możemy lekceważyć” – zaznaczał.