NewsZ kraju

Kobieta wspięła się na drzewo w centrum Poznania. Jest oświadczenie policji

W samym sercu miasta Poznania, 4 czerwca, doszło do niezwykłego zdarzenia, które przyciągnęło uwagę operatora miejskiego monitoringu. Na ulicy Wrocławskiej Starego Miasta pojawiła się kobieta, która postanowiła wejść na drzewo i usiąść wśród jego gałęzi. Natychmiast wezwano policję, aby zbadać tę nietypową sytuację.

Kobieta siedziała na drzewie

Cały incydent miał miejsce o godzinie 7:14 rano, kiedy operator monitoringu zauważył niecodzienny widok. Kobieta, nieznana z imienia, postanowiła wspiąć się na drzewo, zupełnie ignorując zdumione spojrzenia przechodniów i wzbudzając niepokój wśród mieszkańców i przechodniów.

Operator niezwłocznie skontaktował się z odpowiednimi służbami, w tym strażą miejską i policją. Zdjęcia z incydentu szybko zaczęły pojawiać się na portalach społecznościowych, wywołując mieszane reakcje i zaciekawienie internautów.

Jeszcze nieznane są motywy, które skłoniły tę kobietę do wspinaczki na drzewo w samym centrum miasta. Czy była to wyjątkowa forma protestu, akt desperacji, czy może artystyczny wyraz wolności?

„Oj tam, oj tam – co tam spacer po przęśle mostu, czy wchodzenie na …drzewa – naszych operatorów monitoringu miejskiego nic już nie zdziwi. Oni widzieli już chyba wszystko” – przekazuje poznańska straż miejska we wpisie na Facebooku, do którego dołączone zostały zdjęcia z całego zajścia.

Po pewnym czasie kobieta postanowiła samodzielnie zejść z drzewa. Całe zdarzenie zakończyło się bez żadnych obrażeń ani szkód. Po zejściu na ziemię, została poddana legitymacji przez funkcjonariuszy policji. Przeszła również weryfikację w policyjnym systemie, aby sprawdzić dane.

Po przeprowadzonych procedurach, młodsza aspirant Marta Mróz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, poinformowała, że kobieta została pouczona o niezgodnym z prawem zachowaniu. Zapewniła również, że nikomu nie stało się żadne krzywda w wyniku tego incydentu.