Kimberly Floer to modelka, która w ostatnim czasie postanowiła zdradzić, jak sprawdza, czy mąż przypadkiem nie ma kochanek. Za każdym razem, gdy 35-letni meksykański piosenkarz wraca do domu, jest kontrolowany w nietypowy sposób.
Jaką sztuczkę stosuje kobieta? Wielu internautów łapie się za głowę.
Tak sprawdza męża
Kimberly Flores ma ponad 2,2 mln obserwujących na Instagramie. Jest 33-letnią gwiazdą z Gwatemali i żoną meksykańskiego piosenkarza Edwina Luny. Kobieta w swoim małżeństwie wyznaje jedną zasadę: „ufam, ale jeszcze sprawdzę”.
Jakiś czas temu modelka pojawiła się w programie „Rica, Famosa, Latina” (pol. „Bogata, Sławna, Latynoska”) i podzieliła się ze wszystkimi swoim sposobem na sprawdzanie, czy mąż ją zdradza. Floer regularnie… wącha brudną bieliznę męża. To ma jej pomóc w wykryciu innej kobiety.
Oprócz tego kontroluje także wydatki na karcie kredytowej Edwina, sprawdza jego połączenia i wiadomości.
27 października na Instagramie samego Edwina Luny pojawił się fragment programu z deklaracją żony. 35-letni piosenkarz postanowił to skomentować.
„Mimo wszystko twierdzi, że nie jest toksyczna” – żartuje na wideo.
Wyświetl ten post na Instagramie
33-letnia modelka została skrytykowana przez internautów. Większość z nich uważa, że tego już za wiele.
„To naprawdę przesada” – czytamy w komentarzach.
„Bardzo toksyczne zachowanie” – dodaje ktoś inny.
Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!