Święta Bożego Narodzenia kojarzą nam się przede wszystkim z potrawami wigilijnymi, do których należy karp. Ryba ta trafia na stół w tym magicznym czasie nie tylko w naszym kraju. Jest popularna także w Czechach. To właśnie tam miała miejsce sytuacja, która po prostu nie mieści się w głowie.
62-latka została zaatakowana przez karpia. Ostatecznie przetransportowano ją do szpitala z powodu poważnych obrażeń. W chwili zajścia kobieta prowadziła samochód.
Zaatakowana przez karpia
Dwa lata temu, 23 grudnia 2019 r. ok. godz. 14:50 w miejscowości Horni Police w Czechach miała miejsce sytuacja, którą do dziś ciężko zapomnieć. Pewna 62-latka jechała autem marki Skoda Felicia, kiedy nagle na jej kolana wskoczył zakupiony w sklepie karp.
Kobieta była w szoku i nie mogła zapanować nad kierownicą. Ostatecznie uderzyła w betonowy słup. W wyniku wypadku doznała silnych obrażeń. Transportowano ją śmigłowcem ratowniczym do szpitala. Całe szczęście, szybko doszła do siebie.
Ryba była umieszczona w plastikowej torbie w misce. Czeska policja po tym zajściu zaapelowała do wszystkich, aby odpowiednio zabezpieczali karpie:
„Świąteczny karp powinien być odpowiednio zabezpieczony w czasie transportu”
Nie jest pewne, czy karp z wypadku ostatecznie trafił na świąteczny stół.
Podziel się tą historią z innymi!