Powodów, dla których można chcieć schudnąć jest mnóstwo. Począwszy od korzyści zdrowotnych, noszenia ubrań w wymarzonym rozmiarze, po społeczny ostracyzm i wytykanie z powodu nadwagi.
Dla Josie Desgrand, nastolatki z Australii, był to Instagram. W wieku zaledwie 16 lat Josie osiągnęła wagę 128 kg i wiedziała, że coś musi z tym zrobić. Niezadowolona z własnego ciała, ciągle przeglądała idealne zdjęcia na Instagramie i widząc smukłe, dziewczyny o figurach modelki czuła zazdrość. Ale jeszcze gorzej czuła się, gdy koledzy nazywali ją „tłustą Josie”.
Już wcześniej próbowała diet, ale każde odstępstwo dołowało ją i spychało w jeszcze większe obżarstwo.
W końcu poczuła z całą siłą, że musi się zmienić.
„Weszłam do mojego pokoju i rozebrałam się do bielizny” – opowiada. Potem zawarła ze sobą umowę. „Już nigdy nie będziesz tłustą Josie.”
„Robiłam sobie zdjęcia pod różnymi kątami, podekscytowana czekającą mnie drogą ku szczupłej sylwetce. Wzięłam miarkę i zapisałam wymiary, wiedząc, że mam przed sobą długą drogę, ale chciałem śledzić każdą zmianę, choćby najmniejszą. „
Josie postawiła sobie małe cele i zaczęła obserwować postępy. Wkrótce 16-latka zauważyła zmiany tu i tam. Wybrała dietę niskowęglowodanową, bez cukru i zwiększyła spożycie wody.
Razem z ojcem – który przyłączył się do wyzwania także zrzucając zbędne kilogramy – była w stanie schudnąć do 90 kg wyłącznie poprzez dietę.
Wtedy dostała wiatru w żagle, uwierzyła, że wszystko jest możliwe i włączyła trening do programu odchudzania.
„Trening na siłowni dał mi dodatkową motywację, aby osiągnąć cel”.
Ze źródła zazdrości i depresji, Instagram stał się jednym z najsilniejszych czynników motywujących Josie. Zaczęła gromadzić naśladowców, którzy nie tylko chcieli zobaczyć jej przemianę, ale także usłyszeć porady i czerpać inspirację.
W gronie jej fanów znaleźli się także jej dawni prześladowcy.
„Dzielę się pomysłami na posiłki i moimi postępami na Instagramie @nolongerfatjosie. Liczba moi obserwujących szybko się zwiększała, ktoś chcie przepis, ktoś o coś pyta, ktoś chwali i podziwia.”
„Z tyloma ludźmi z całego świata, którzy wspierali mnie i towarzyszyli w mojej podróży, nigdy nie myślałam by się poddać. Poświęcałam godzinę każdego dnia by, każdej z tych osób odpowiedzieć. Byłam na ich miejscu, chciałam teraz pomóc jak największej liczbie osób. „Idź dalej, wytrwaj, odpisywałam, gdy ktoś wątpił w to, że da radę. „
Dzisiaj Josie waży 62 kg, mniej niż połowę swojej poprzedniej wagi. To, co początkowo było dietą, stało się stylem życia.
Nie wierzcie nam? Zobacz zdjęcia poniżej:
Cóż za niewiarygodna transformacja wyjątkowo zdeterminowanej młodej kobiety. Jest inspiracją dla osób, które mogą zmienić świat.
Jeśli jesteś pod wrażeniem utraty wagi Josie, podziel się tym artykułem na Facebooku. Nigdy nie wiesz, możesz zmotywować kogoś do pracy nad własnymi celami!
Gratulacje, Josephine. Wyglądasz przepięknie!