in

61-latek z zespołem Downa umiera w szpitalu – Nie dawano mu jedzenia przez 20 dni…

Guiseppe „Joe” Ulleri, to 61-latek, który cierpiał na zespół Downa. Mężczyzna zmarł w szpitalu – pozostawiono go bez jedzenia przez 20 dni.

Według doniesień Joe upadł podczas pobytu w domu opieki, został zabrany do lokalnego szpitala w Manchesterze w Anglii. Początkowo ustalono, że najprawdopodobniej Joe będzie mógł wrócić do domu opieki, ale dalsze badania wykazały, że złamał kilka kości, uszkodził miednicę i szyję.

Jego opiekunowie dostali od szpitala informację, że Joe musi zostać operowany i ma poważne problemy z połykaniem jedzenia, nie mógł przyjmować pokarmu doustnie. Dlatego też, pielęgniarki w szpitalu nie były pewne, jak go karmić. Został założony mu zgłębnik żołądkowy, ale okazał się problematyczny. Potem nie dawano mu jedzenia przez prawie trzy tygodnie z powodu nieporozumień i bezczynności ze strony personelu, co doprowadziło do jego śmierci.

Joe zmarł 20 marca, podczas gdy lekarze wciąż debatowali, jak najlepiej go nakarmić. Mówi się, że ten szpital ma do dyspozycji najlepszą możliwą technologię w okolicy, ale co z tej technologi, skoro nie zapewnia on odpowiedniej troski o pacjentów.

Teraz jego rodzina obwinia szpital za ich działania. Wierzą, że nadal by żył, jeśli placówka działałaby poprawnie. Postępowanie sądowe koronera w Manchesterze trwa nadal. Składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie Joe.