Krzysztof Jackowski w ostatnim czasie coraz częściej dzieli się z nami swoimi przepowiedniami. Wiele z nich dotyczy 2021 roku. Z pewnością wszyscy liczą na to, że sytuacja w przyszłym roku się uspokoi i będziemy mogli wrócić do normalności – czy tak na pewno się stanie? Jasnowidz nie ma dla nas dobrych wiadomości. Nadchodzący czas może nas bardzo rozczarować.
2020 rok był dla każdego z nas zupełnie inny niż poprzednie. Cały świat wywrócił się do góry nogami z powodu pandemii koronawirusa. Już niebawem będziemy mogli spodziewać się szczepionek. Czy możemy mieć nadzieję na to, że w końcu odetchniemy z ulgą, a liczba zachorowań będzie się zmniejszać? Według Krzysztofa Jackowskiego burzliwy czas nie minie.
Wizja na 2021 rok: „Idzie nieciekawy czas”
Krzysztof Jackowski podczas najnowszej transmisji na swoim kanale na Youtube podzielił się z widzami przerażającą wizją. Według niego już niebawem dojdzie do tragedii w wyniku której opustoszeje jedno z większych polskich miast.
„Idzie nieciekawy czas. Bardzo dziwne. To kompletnie nielogiczne, co mi się kojarzy. Nie wiem czemu, ale czuję, że to jest poniedziałek, będziecie mnie rozliczać, że poniedziałek mamy lada chwila. Że po weekendzie będzie poniedziałek. To są wizje, które kojarzą mi się ot, tak, to co pierwsze mi się skojarzy. Ja to nazwałem to „biały poniedziałek”. Nie chodzi tu o śnieg. Puste ulice mi się kojarzą, kompletnie puste miasta, lub miasto. Widzę duże miasto, które jest kompletnie pustym miastem. Raptem dzieje się coś, że miasto jest puste. Nie wiem, z czym to wiązać. To poczułem. Kojarzy mi się kompletnie pusta ulica, jakby nikomu nie wolno było być na ulicach, czasem bardzo szybko przejdzie samochód, jakby pilnował porządku. Co to by musiało się stać, żeby nikomu nie można było wyjść z domu. Mam wrażenie, ze to jest w Polsce” – wyznaje Jackowski.
Jasnowidz jest zdania, że już niebawem nastąpi „nagłe pogorszenie”, które sprawi, że ludzie będą sami ustawiać się w kolejkach po szczepionkę.
„Nie wiem, z czym to wiązać, może z tą sytuacją. Może jakby było nagle pogorszenie. Będzie kompletnie niezrozumiała sytuacja dziejąca się w Polsce, może jeszcze gdzieś w kierunku południa: Słowacja, Czechy. Będzie z tym związany bardzo duży pośpiech. Będzie stworzony bardzo duży pośpiech. Ja mówiłem jakiś czas temu, ze mi się takie różne punkty, niekoniecznie chodzi o szpitale. Dużo ludzi będzie tam szło. Ludzie będą musieli iść do tych punktów. Może chodzi o te szczepienia, które zapowiadają. Niekoniecznie to będą punty szpitalne. Jest postawiona granica wydarzeń, które mają zacząć się dziać w tym okresie” – zdradza jasnowidz z Człuchowa.
Podziel się tymi ciekawymi informacjami z innymi!