Ze świata

Naukowcy alarmują. Może dojść do „internetowej apokalipsy”, powodem rozbłyski na Słońcu.

Astrofizycy postanowili ostrzec ludzkość przez ogromnym zagrożeniem. Na Słońcu pojawiły się silne rozbłyski.

„Może czekać nas nawet internetowa apokalipsa” – wyjaśnia Sangeetha Jyothi z Uniwersytetu Kalifornijskiego.

Obłok plazmy o silnym polu magnetycznym pojawia się po eksplozji na Słońcu. Zjawisko to określa się jako koronalny wyrzut masy (CME), który w chwili, gdy dociera do Ziemi, może przyczynić się do powstania burzy magnetycznej.

Możliwe zakłócenia na Ziemi?

Naukowcy spodziewają się potężnego zagrożenia, na które ludzie nie są gotowi. Burze magnetyczne spowodują zaburzenia w działaniu sieci energetycznych, dezorientację zwierząt migrujących i problemy z satelitami.

Silny rozbłysk na Słońcu będzie powodem pojawienia się kłopotów z globalną siecią na ogromną skalę. Czy czeka nas „internetowa apokalipsa”? Jeśli tak, może ona trwać miesiącami.

„Nie ma żadnego sposobu skutecznej walki z tym zjawiskiem. Nasza infrastruktura nie jest przygotowana na duże rozbłyski słoneczne. Można porównać to do wybuchu pandemii, na którą świat również nie był gotowy” – tłumaczy Sangeetha Jyothi z Uniwersytetu Kalifornijskiego, jak cytuje portal Wired.

Im poważniejsza burza magnetyczna, tym poważniejsze skutki dla ludzkości. Moc takiej burzy mierzy się w pięciostopniowej skali. Warto wiedzieć, że burza magnetyczna G1 to zjawisko, które występuje bardzo często, nawet ponad 150 razy w roku, natomiast G5 – bardzo rzadko, ale może za to doprowadzić do uszkodzeń systemów nawigacyjnych.

Największa burza magnetyczna w historii miała miejsce w 1859 roku i doprowadziła m.in. do wielkiej awarii telegrafów i innych systemów telekomunikacyjnych.

Burze magnetyczne przyczyniają się także do powstawania ogromnych zórz polarnych, które są widoczne z naprawdę niewiarygodnych odległości od bieguna. W 1859 roku można je było zobaczyć nawet w Meksyku czy we Włoszech.

Rozbłysk na Słońcu o podobnej sile miał miejsce w 1921 roku, ale czym to może skończyć się w dzisiejszych czasach?

„W obecnych czasach, w znacznie większym stopniu niż sto lat temu, nasze systemy opierają się na energii elektrycznej” – podkreśla geofizyk z US Geological Survey Jeffrey Love.

Dr Scott McIntosh z amerykańskiego Narodowego Centrum Badań Atmosferycznych dodaje, że mamy powody do obaw.

„Mamy wszelkie powody, by sądzić, że obecny cykl słoneczny, który rozpoczął się w grudniu 2019 roku, może być najbardziej aktywny od lat 70. Silne burze magnetyczne mogą nawet zniszczyć satelity” – ocenia naukowiec.

Podziel się tą ważną informacją z innymi!

Źródło: o2.pl