in

W Mielcu tańczyli z trumną nad głowami. „Niedobrze mi, jak na to patrzę”

W Mielcu (woj. podkarpackie) w ostatnim czasie miała miejsce impreza, która na długo pozostanie w pamięci wszystkich. Czym wyróżniała się zabawa? Tym, że pojawiła się na niej… trumna. Gdy tylko nagranie trafiło do sieci, od razu wywołało prawdziwą burzę. Internauci łapią się za głowę. To już lekka przesada?

Tegorocznym hitem Internetu są bez wątpienia tańczący grabarze z Ghany. Muzyka z pląsającymi panami z trumną nie jest obca imprezowiczom. Podobnie jest także z choreografią. Piosenka „Astronomia” króluje na wszelkiego rodzaju zabawach, a podczas jednej z nich oprócz odwzorowania tańca postanowiono także zadbać o to, by imprezowicze z klubu Insomnia poczuli się grabarzami.

Taniec z trumną

„Kiedy zaproszeni na wydarzenie słynni DJ-e ze Słowacji Graysecret Show zagrali hitowy numer, nad głowami uczestników imprezy pojawiła się tekturowa trumna, do złudzenia przypominająca prawdziwą. Słowacy wyciągnęli gadżet zza konsoli i rzucili go w tłum” – przekazuje „Gazeta Wyborcza”.

Imprezowicze ucieszyli się z tego „gadżetu” i chętnie z nim tańczyli. Podawali sobie trumną z rąk do rąk, skacząc w rytm dobrze znanej im piosenki.

Wszystko zostało nagrane i opublikowane w sieci. Niektórzy są zdania, że taka zabawa jest po prostu nie do przyjęcia.

„Niedobrze mi, jak na to patrzę” – czytamy.

„Obrzydliwe” – piszą internauci.

Nie zabrakło jednak również komentarzy wyrażających zachwyt.

„Taki pogrzeb mogłabym mieć”

„Mega! Ostatnia wola została spełniona”

Obejrzyj nagranie poniżej

Źródło: o2pl, Gazeta Wyborcza