Alexander Dögl niedawno kupił tzw. Fidget spinnera – zabawkę, która ostatnio stała się bardzo popularna na całym świecie.
Alex stwierdził, że kręci się ona zbyt wolno i w gronie kolegów postanowił rozpędzić ją, jak tylko się da. Ale nie przypuszczał, że skończy się to tak tragicznie.
„Gdy spojrzałem w dół, wszędzie była krew!” – powiedział Alexander Expressen.
Zabawka została zaprojektowana głównie aby pomóc dzieciom, które mają problemy z koncentracją, jednak stała się popularną zabawką dla szerokiej gamy osób.
25-letni Alexander postanowił sprawdzić ten trend.
Początkowo wydawał się dla niego nudny. Ale po jakimś czasie, rywalizując z dwoma kolegami, postanowił zobaczyć do jakiego stopnia rozpędzi tę niewinną zabawkę.
Użył do tego pistoletu pneumatycznego, aby przyspieszyć tempo. Ale szybko tego pożałował.
„Trzymałem go w mojej dłoni i natryskiwałem na niego powietrze, rozpędziło się tak, że zaczęły wydzielać się z niego opary, a po krótkiej chwili wybuchło” – Alex powiedział lokalnym mediom.
Krew była wszędzie, a jego koledzy musieli zabrać go na pogotowie, gdzie potrzebował sześciu szwów.
„Wysłano mnie na promieniowanie rentgenowskie i stwierdzono złamania w kciuku, ścięgno również zostało uszkodzone.”
Pod żadnym pozorem nie próbujcie rozpędzić swojego Fidget spinnera – to niebezpieczne. Drodzy rodzice miejcie to na uwadze i ostrzeżcie swoje dzieci, zanim stanie się im krzywda. Podajcie ten post dalej, aby ostrzec innych.