in

Groźne zwierzęta znalezione przez policję w jednym z mieszkań. Kobieta przetrzymywała je w tajemnicy.

To, co policjanci zastali w mieszkaniu Trishy Meyer przeraziło ich doszczętnie. Nie spodziewali się takiego widoku i nie byli nawet w stanie sami wejść do środka.

Kobieta została oskarżona o nielegalne przetrzymywanie dzikich i groźnych zwierząt w domu ale także o to, że stworzyła poważne zagrożenie dla życia swojego dziecka.

Wszystko się wydało w chwili, kiedy kobieta chciała sprzedać pewnemu mężczyźnie „kociaka” za 3000$ – wzięła od niego pieniądze ale mu go nie dostarczyła. Mężczyzna wtedy postanowił powiadomić policję.

Funkcjonariusze zjawili się u kobiety z myślą, że to tylko zwykłe koty. Ale okazało się, że były to tygrysy i pumy!

Oprócz drapieżników, kobieta posiadała również skunksy, lisa i małpy.

Zwierzęta poruszały się po mieszkaniu bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Matka naraziła 12 letnią córkę na tak duże niebezpieczeństwo!

Zwierzęta zostały odebrane kobiecie i umieszczone w odpowiednim dla nich miejscu.

Nie wiadomo tylko w jakich celach kobieta przetrzymywała te zwierzęta. Czy w celach sprzedażowych, czy tez miały służyć jako domowe „zwierzaczki”.

Źródło i Fotografie: click2houston.com