Bajeneza Literata pochodząca z Rwandy usłyszała od męża, że ma zabić ich syna. Wszystko przez wygląd chłopca. Każdy odwrócił się od matki, wierząc, że dziecko jest pomiotem szatana albo że pochodzi z kosmosu. Zrozpaczona kobieta nie zamierza się poddawać – chce walczyć do samego końca.
Matczyna miłość
Mieszkanka Rwandy niemal każdego dnia czuje na sobie wzrok przerażonych ludzi, którzy nie mogą uwierzyć w to, jak wygląda jej dziecko. W wiosce twierdzi się, że „zostało spłodzone przez diabła”. Ojciec chłopca kazał go zabić. Kobieta na to nie pozwoliła.
Głowa chłopca ma nadzwyczaj nienaturalny kształt, który przywodzi na myśl przybyszów z kosmosu. Bejeneza izoluje się z chłopcem i ciężko jej samej. Nie bierze nawet pod uwagę możliwości, że mogłaby zrezygnować z walki o lepszą przyszłość dla swojego dziecka.
Lekarze nie byli w stanie powiedzieć, na jaką chorobę cierpi jej dziecko. Można się jednak domyślać, jak bardzo chłopiec cierpi.
Bejeneza Liberata uznała, że zorganizuje zbiórkę internetową, aby ratować swojego synka. Uskładano już $122,893. Pragnie wyjechać z nim do innego kraju, gdzie będzie mogła liczyć na odpowiednią opiekę medyczną.
„Chłopiec wygląda tak od urodzenia. Ludzie przezywają go kosmitą. Ojciec porzucił matkę, gdy tylko go zobaczył. Samotna kobieta zostawiła resztę swoich dzieci w mieście, aby szukać pomocy na wsi. Tam jej jednak nie znalazła (…). Nawet niewielka darowizna może pomóc uratować życie dziecka” – czytamy w opisie zbiórki.