W Zatoce Alaskiej występuje rzadkie naturalne zjawisko: to miejsce, w którym przebiega granica wód dwóch oceanów. Wody te nie mieszają się ze sobą, nie stwarzając przy tym fizycznych barier.
Tutaj wody zatoki spotykają się z wodami Pacyfiku. Granica między nimi jest widoczna gołym okiem.
Lodowata słodka woda wpływająca do oceanu ma znacznie niższą gęstość z powodu braku soli. Różnica w gęstości tworzy niewidoczną barierę utworzoną przez napięcie powierzchniowe i zapobiegającą mieszaniu się wody. Na linii granicznej dwóch oceanów przechodzi najcieńsza warstwa piany, tak zwana haloklina.