Okrucieństwo wobec zwierząt jest po prostu nie do zaakceptowania. To coś, czemu wszyscy musimy wspólnie się przeciwstawiać.
Kiedy natknęliśmy się na tę przerażającą historię z Nowego Jorku, byliśmy zszokowani i straciliśmy wiarę w ludzi.
Dwa psy rasy beagle znaleziono na poboczu autostrady, z czego jeden był ciężko ranny, po tym jak zostały dosłownie wyrzucone z poruszającego się pojazdu. Potworność takiego aktu jest trudna do przyjęcia – ale na szczęście znaleźli się bohaterowie, którzy wkroczyli na czas, by uratować życie psom.
Policjanci z nowojorskiego stanu natknęli się na opuszczoną przyczepę stojącą na poboczu. Wtedy odkryli przerażający widok: mężczyzna niósł rannego psa, a drugi był tuż za nim.
Okazuje się, że kilka chwil wcześniej oba psy wyrzucono z jadącego pojazdu. Kierowca ciągnika z przyczepą, człowiek imieniem Adam, obserwował przerażającą scenę i natychmiast zatrzymał swoją ciężarówkę, aby pomóc wyrzuconym psom.
Policja wezwała pomoc, aby bandażować rannego beagla, a oba psy zostały wkrótce zabrane do Broome County Humane Society.
Po zbadaniu przez weterynarza, wiek psów był oceniony na około 1 i 7 lat. Wkrótce otrzymały imiona: Trooper i Adam, po ich bohaterskich ratownikach!
Weterynarz zbadał Troopera i Adama. Biedny Trooper doznał szeregu obrażeń w wyniku okrutnego działania, w tym złożonego złamania żeber i stłuczeń w płucach, a także ramieniu. Ale najbardziej tragiczne z tego wszystkiego było to, że jego przednią prawą łapę trzeba było amputować.
,,Trooper będzie teraz potrzebował pomocy w poruszaniu się i potencjalnie będzie potrzebował uprzęży, aby go ustabilizować”” – powiedziała Amberly Ondria z Broome County Humane Society The Associated Press.
„Te zwierzęta przeżyły wiele, a ludzie muszą zrozumieć, że to nie jest w porządku” – dodała Amberly.
Policja szuka teraz informacji, które pomogą złapać tych okrutnych ludzi, którzy to zrobili.
To jest absolutnie przerażające! Naprawdę mamy nadzieję, że złapią kogoś, kto zrobił tak straszną rzecz i szybko go ukarają.
Ale cieszymy się, że mimo wszystko znaleźli się ludzie, dla których nie było obojętne życie tych biednych zwierząt. Mimo wszystko jest nadzieja!