W ostatnim czasie do sieci trafiła historia pewnej mamy, która oglądając nagranie z kamery zainstalowanej w pokoju dziecka, odkryła coś przerażającego. W łóżku z kilkumiesięcznym maluchem znajdował się „duch niemowlaka”.
Pod historią przerażonej kobiety pojawiła się lawina komentarzy. Szybko wyszło na jaw, że tak naprawdę była to sprawka męża…
Przerażające odkrycie w pokoju dziecka
Maritza mieszka w Stanach Zjednoczonych razem z dwójką swoich dzieci i ukochanym mężem. Któregoś razu, gdy poszła sprawdzić, czy wszystko w porządku w pokoju synka, dzięki elektronicznej niani dokonała szokującego odkrycia.
Na monitorze ukazał się jej „duch”, który leżał obok dziecka.
Gdy wstrząśnięta mama pobiegła do jego pokoju, okazało się, że nie było tam nikogo oprócz malucha.
Mimo to, mama nie mogła zasnąć po tym, co zobaczyła. Rano na jaw wyszła zaskakująca prawda…
„Wyszło na to, że mój mąż zapomniał ściągnąć folię z nowego materaca i założył na nią prześcieradło. Na opakowaniu widoczny jest niemowlak, który przestraszył mnie w nocy. Zabiję męża” – przekazała w mediach społecznościowych kobieta.
Internauci nie mogli powstrzymać się od śmiechu, ale jednocześnie podziwiają mamę, nie dowierzając, że nie sparaliżował ją strach.
„I tak zachowałaś zimną krew. Ja pewnie wezwałabym od razu policję” – czytamy w komentarzach.
„To jest przerażające i jednocześnie strasznie zabawne!” – śmieje się internauta.
„W takiej sytuacji moje dziecko zostałoby sierotą. Na twoim miejscu umarłabym na zawał” – dodaje ktoś inny.