fot. twitter/@TheRioTimes
in

Deszcz insektów w środku miasta. „Koniec świata jest coraz bliżej”

Nietypowe zjawisko miało miejsce w stolicy Chin, gdzie internauci donoszą o tajemniczym „deszczu insektów”, który spadł na ulice miasta. Mieszkańcy zostali ostrzeżeni przed wychodzeniem z domu bez parasoli, ponieważ na drogach i samochodach pojawiły się oślizgłe owady. Władze na razie nie wydały oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.

David Crichton, nauczyciel wychowania fizycznego w Galashiels Academy, był świadkiem tego niezwykłego wydarzenia, gdy dziesiątki insektów zaczęło spadać z nieba podczas zajęć dla chłopców. Zaskoczeni nauczyciele znaleźli później więcej robaków na szkolnym korcie tenisowym, prawie 100 metrów od boiska. „Zaczęliśmy słyszeć ten cichy, dudniący dźwięk. Na ziemi było około 20 insektów” – opowiedział Crichton.

Chińskie władze nie podały jeszcze przyczyny tego zjawiska, co skłoniło internautów do spekulacji i tworzenia różnych teorii. Niektórzy sugerują, że to nadejście apokalipsy. „Koniec świata jest coraz bliżej” – napisał jeden z użytkowników Twittera.

Podczas gdy inni twierdzą, że robaki zostały zmiecione przez silny wiatr po burzy. Istnieje również hipoteza, że to nie insekty, ale nasiona topoli, które mogą być mylone z gąsienicami.

Mimo że władze nie wydały jeszcze oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, dziwne zjawisko w Pekinie budzi wiele pytań i wzbudza ciekawość społeczeństwa.