Życie

Czy zmarli mogą się mścić? Oto, co mówi na ten temat egzorcysta

Zagadnienie odwiedzin zmarłych w naszych snach czy doświadczeniach jest tematem, który od wieków intryguje i budzi ciekawość. Czy możliwe jest, że zmarli mogą powracać, aby się pożegnać, dać znać o sobie, a nawet wyrazić mściwość? Spojrzenie na ten fenomen przez pryzmat wiary, psychologii i duchowości może rzucić światło na to fascynujące zjawisko.

Mściwi zmarli – czy to możliwe?

Według nauk kościelnych, jak wypowiedział się ks. Jacek Fijałkowski, dusza ludzka jest nieśmiertelna, a śmierć fizyczna nie jest końcem naszej egzystencji. Wierzenia religijne często mówią o możliwości kontaktu z duszami zmarłych, które mogą się objawiać, prosząc o modlitwę czy pomoc w osiągnięciu wiecznego spokoju. Czy jednak zmarli mogą wykazywać mściwość?

Jak podkreśla ks. Fijałkowski, ważne jest odróżnienie kontaktu z duszami zmarłych od interakcji ze złymi duchami. W chrześcijaństwie uważa się, że zmarli, będąc pod opieką Boga, są skłonni do czynienia dobra. Z kolei zła mściwość jest zwykle przypisywana diabłu, który wykorzystuje ludzkie poczucie winy i nieprzebaczenie.

Podążając za wypowiedziami ks. Fijałkowskiego, wydaje się, że w chrześcijańskiej doktrynie zmarli, o ile w ogóle interweniują w życie żyjących, raczej nie robią tego z mściwości. Zamiast tego, mogą poszukiwać przebaczenia lub pomocy w swojej duchowej podróży. Sugeruje się, że modlitwa i przebaczenie są kluczowe dla spokoju zarówno żyjących, jak i zmarłych.

„Jeżeli ktokolwiek się mści, to jest to diabeł” – podkreśla ksiądz.

Jak postępować przy spotkaniu ze zmarłym?

Jeśli doświadczy się kontaktu ze zmarłym, ks. Fijałkowski radzi zachowanie spokoju i modlitwę, zarówno za duszę zmarłego, jak i za siebie. Podkreśla również znaczenie przebaczenia, które może być kluczowe zarówno dla zmarłych, jak i dla żyjących, w celu uniknięcia negatywnych emocji i wpływów.

Teoria, że zmarli mogą się mścić, wydaje się być niezgodna z większością nauk duchowych i religijnych. Zamiast mściwości, większy nacisk kładzie się na potrzebę przebaczenia, modlitwy i duchowego spokoju zarówno dla zmarłych, jak i dla żywych.