in

Rosnące piersi po szczepionce? Nietypowy skutek uboczny u kobiet, eksperci wyjaśniają.

W ostatnim czasie pojawiło się wiele głosów mówiących o tym, że szczepionka firmy Pfizer przyczynia się do powiększenia piersi. Kobiety z całego świata zauważyły dużą zmianę, która zmusiła ekspertów do pochylenia się nad tym tematem.

“Pfizer sprawił, że moje piersi urosły” – pisze jedna z użytkowniczek Twittera po przyjęciu preparatu.

Szybko wyszło na jaw, że nie tylko ona doszła do takiego wniosku. Część kobieta z takim objawem zgłasza się na mammografię, ponieważ boją się, że to może nowotwór. To zjawisko zostało już nawet określone jako „Pfizer boob job”.

Co na to specjaliści? Czy rzeczywiście po przyjęciu szczepionki firmy Pfizer możemy zauważyć powiększenie piersi? Jak się okazuje – tak, ale wynika to z pojawienia się obrzęku węzłów chłonnych, a nie tkanki piersiowej.

„Kiedy ludzie otrzymują szczepionki w ramię, normalne jest, że węzły chłonne pod pachą po tej stronie ciała są aktywowane i puchną (limfadenopatia). W ten sposób ciało przygotowuje ochronną odpowiedź immunologiczną” – wyjaśniają eksperci z Towarzystwa Radiologicznego Ameryki Północnej i podkreślają, że jest to tymczasowe i obrzęk szybko zniknie.

Objaw ten mogą zauważyć kobiety, które przyjęły szczepionkę firmy Pfizer, jak i Moderna. Nikt nie zgłosił się z podobnym objawem po przyjęciu preparatu AstraZeneca.

Obrzęk piersi to efekt uboczny szczepionek. Eksperci z Australijskiego Departamentu Zdrowia zaznaczają jednak, że występuje on naprawdę rzadko.

Podziel się tą ciekawostką z innymi!

Źródło: Polsat News