Lockdowny, które mamy już za sobą były skuteczne w walce z COVID-19, należy więc brać pod uwagę, iż mogą pojawić się kolejne. Czy będą tak samo dotkliwe jak poprzednie?
W czwartek wieczorem gościem Polsat News był Prof. Parczewski, gdzie zapytano go o czwartą falę pandemii.
Medyk przyznaje, że kolejne uderzenie może nastąpić w połowie sierpnia. To czy uda się je powstrzymać, zależy od społeczeństwa. W głównej mierze chodzi tutaj o szczepienia obywateli.
– “Trzeba bezpośredniego wejścia medycyny, m.in. lekarzy rodzinnych czy pielęgniarek środowiskowych, aby “zidentyfikować” osoby 60 plus i namówić ich, by się zaszczepiły” – mówił Miłosz Parczewski w Polsat News.
Profesor dodał, że nie powinniśmy się jeszcze odzwyczajać od lockdownów, bo one i tak powrócą, to kwestia kilku tygodni.
– “Myślę, że skala lockdownów będzie zmniejszana, ale te będą wprowadzane chociażby regionalnie. Lockdowny częściowo były skuteczne, ale nie jestem ich fanem” – stwierdził prof. Miłosz Parczewski.
Natomiast premier Morawiecki unikał jednoznacznej odpowiedzi:
– “Miejmy na uwadze rozwiązania, które pozwolą wyhamować rozwój wirusa” – odpowiedział.
Dodał również, że powinniśmy:
– “przygotowywać się na najlepsze, ale mieć z tyłu głowy inne rozwiązania” –