in

Przez 1000 lat był ukryty w korzeniach drzewa. Znalezisko zostało odkryte dzięki silnemu huraganowi

Na Ziemi nie ma nic potężniejszego niż siły natury i ludzkość wielokrotnie się o tym przekonała. Przez cały okres istnienia cywilizacji miało miejsce wiele huraganów, tsunami i innych klęsk żywiołowych. Ale oprócz zniszczenia przyroda daje nam niesamowite odkrycia.

W Irlandii Północnej, po silnej burzy, mieszkańcy wioski Coloney w hrabstwie Sligo odkryli powalony buk, który miał 200 lat.

W dużych korzeniach tego drzewa ludzie dostrzegli szkielet. Archeolodzy wkrótce przybyli na miejsce i potwierdzili założenia miejscowych – kości były ludzkie. Górna część szkieletu zaplątała się w korzenie drzewa, a nogi pozostały w ziemi.

Eksperci przeprowadzili analizy i ustalili, że kości należały do ​​mężczyzny, który zmarł przed 20 rokiem życia.

Najprawdopodobniej został przez kogoś zabity, ponieważ miał wiele obrażeń kończyn i żeber spowodowanych ciężkim i ostrym przedmiotem, prawdopodobnie mieczem. Archeolodzy twierdzą, że pochówek miał miejsce w okresie od 1000 do 1200 lat naszej ery.

Niestety nie można przywrócić pełnego obrazu tego incydentu, więc można tylko zgadywać, czy facet zginął od miecza wroga w walce, czy po prostu był uczestnikiem konfliktu, który zakończył się dla niego fatalnie.