Kilka dni temu miał miejsce chrzest, który każdy zapamięta na długo. Zgromadzeni nie mogli uwierzyć w to, co widzą. Nie do wiary, co kapłan robił z dzieckiem na ich oczach – to nie powinno mieć miejsca!
Czy o chrzcie może stać się głośno na cały świat? Jak się okazuje, tak – przerażające nagranie trafiło do sieci. Nikt nie jest w stanie wytłumaczyć zachowania księdza. Aż włos się jeży na głowie.
Błagano księdza, by przestał
17 października w Limassol na Cyprze miał miejsce chrzest inny niż wszystkie. Czegoś takiego nie życzymy żadnym rodzicom.
Na nagraniu możemy zobaczyć, jak ksiądz trzyma nagie dziecko nad chrzcielnicą i zaczyna nim bardzo gwałtownie podrzucać, po czym z całej siły zanurza w wodzie tak, że dziecko nie ma dostępu do tlenu. Wszystko to miało miejsce kilka razy, a zgromadzeni osłupieli. Błagali go, żeby przestał. Nie mieli pojęcia, dlaczego tak robi. Niemowlę było bezbronne – czy ksiądz chciał utopić dziecko?
„Dzisiaj ochrzciłam moje dziecko!! Zobaczcie tego '”ojca” jak bije dziecko, wszyscy do niego krzyczymy, a on odpowiada „tak chrzczę” !! Dziecko oczywiście było czerwone na całym ciele!!” – pisze zrozpaczona matka pod nagraniem.
Kiedy tylko nagranie trafiło do sieci, internauci zaczęli komentować absurdalne zachowanie księdza. Nie do wiary, że chrzest mógł wyglądać tak brutalnie. Ksiądz tłumaczył się później, że to jedyna właściwa metoda, jaką powinno się stosować.
Jak podaje portal o2.pl, para postanowiła złożyć skargę. Na ciele dziecka pojawiły się czerwone, widoczne plamy.
18 października duchowny publicznie przeprosił rodziców, twierdząc, że dziecko po prostu wyślizgnęło mu się z rąk, więc nic, co robił, nie było celowe.
„Prawda jest taka, że w pewnym momencie dziecko prawie wyślizgnęło się z moich rąk i jak widać na wideo, położyłem mu rękę pod biodrem, aby je chronić” – twierdzi ksiądz.