in

Koledzy śmiali się z niego, bo chodził w różowej koszulce. Interwencję nauczyciela zapamiętają do końca życia.

Pewien 9-latek, William Gierke, uczęszczający do Wisconsin w Stanach Zjednoczonych na co dzień jest bardzo empatycznym i wrażliwym chłopcem. Wie, że na świecie dzieją się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca, a ludzie cierpią na choroby, z których nie da się wyleczyć.

Chciałby pomagać, jednak ze względu na swój wiek, nie do końca wie jak. Za to wie, co może zrobić, aby okazać duchowe wsparcie.

Postanowił, że zwróci uwagę na kobiety chore na nowotwór piersi i zacznie nosić koszulki w kolorze różowym. Koszulka, którą nosił miała napis „Twardzi chłopcy są ubrani na różowo”. Ta barwa od lat jest kojarzona z walką z nowotworem, jednak koledzy Williama z pewnością o tym nie wiedzieli. Zaczęli się z niego naśmiewać, że nosi babskie ciuchy i że nie wypada chłopakowi przychodzić tak do szkoły.

Mamusia chłopca nie wiedziała, co się dzieje w szkole z jego synem. Widziała go tylko po powrocie do domu, smutnego i płaczącego… Okazało się, że jego koledzy sądzili, że jest dziewczynką i William nie miał zamiaru już tam się pojawić. Jednak stało się coś, co zmieniło jego postanowienie…
 

Jego nauczyciel, David Winter, przekazał mu informację, że ma przyjść na zajęcia w różowym T-shircie, ponieważ on również będzie taki mieć! To było naprawdę pozytywne zaskoczenie dla Williama. Od tej pory wiedział, że nie jest z tym sam, a jego koledzy, widząc nauczyciela i jego w podobnych koszulkach, przestali zwracać na to uwagę. Od tej pory nie boi się już być wrażliwym na krzywdę innych i wspierać chorych ludzi.
 
To drobny, ale wspaniały gest ze strony nauczyciela, nie sądzicie? 🙂
 

 
Nauczyciele zawsze powinni wspierać uczniów, którzy są obiektem drwin. Jeśli też jesteście tego zdania, udostępnijcie ten artykuł swoim znajomym!