in

Chihuahua w ciąży miała ogromny brzuch. Kiedy zaczęła rodzić, wszystkim opadły szczęki!

Psy są najwierniejszymi przyjaciółmi, czego nie zawsze można powiedzieć o ludziach. Ta mała, słodka chihuahua nie miała szczęścia. Jej właściciel, do którego była przywiązana oddał ją, gdy zaszła w ciążę, do schroniska.

Na szczęście szybko trafiła do rodziny, która podjęła się trudu opieki nad przyszłą mamą i jej szczeniętami przez pierwsze miesiące ich życia.

Lol, bo tak miała na imię chihuahua, szybko przywiązała się do nowej rodziny. Czuła się bezpieczna, otoczona troskliwą opieką. Do porodu pozostało niewiele czasu.

Kiedy się zaczął i malutka sunia urodziła 6 szczeniąt, wszyscy oczekiwali końca. Ale Lol nie zamierzała na tym poprzestać.

Urodziła siódme i ósme szczenię, a potem dziewiąte. To prawdziwy wyczyn dla psa małej rasy.

Największym zarejestrowanym w księdze rekordów Guinnessa jest 10 szczeniąt chihuahua’y.

Rodzina Lol była pod wielkim wrażeniem, że ich pupilka zbliżyła się do rekordu.

I kiedy tak wszyscy się dziwili Lol zaczęła rodzić dziesiąte szczenię. Wszystkim opadły szczęki. A wyczerpana Lol zasnęła ze zmęczenia. Po krótkiej drzemce oczom wszystkich ukazało się jedenaste szczenię!
  

 
Lol pobiła wszystkie rekordy. Była prawdziwą bohaterką. Ona sama i wszystkie maluchy miały się świetnie. Były zdrowe i tryskały energią.
 

 
Rodzina Lol zgłosiła ją do Księgi Rekordów Guinnessa.
 

 
Teraz szczęśliwa psia mama karmi maleństwa i troskliwie się nimi opiekuje. A jej rodzina już szuka im dobrych domów, do których trafią jak tylko nadejdzie chwila, że będą mogły być bezpiecznie odłączone od mamy.
 

 
Gratulujemy psiej mamie nie lada wyczynu.