Atak Rosji na Ukrainę trwa już dwudziesty siódmy dzień. Ukraińcy robią wszystko, co w ich mocy, aby odeprzeć atak wroga. Każdego dnia giną niewinni ludzie i nic nie wskazuje na to, że sytuacja ulegnie poprawie.
Mnóstwo działań rosyjskich odbywa się na terenie Białorusi. To właśnie tam pod osłoną nocy przewożeni są ranni żołnierze. Mają oni „nie przyciągać uwagi”. Do sieci trafiło nagranie z miasta Homel, na którym możemy zobaczyć kolumnę autobusów oznaczonych literą „V”.
Autobusy z rannymi
Rosyjskich żołnierzy, którzy nie są zdolni do walki, przewozi się na Białoruś, a później są leczeni lub chowani.
Do sieci w ostatnim czasie trafiło nagranie, na którym możemy zobaczyć kolumnę autobusów w mieście Homel, w których są najprawdopodobniej ranni lub martwi żołnierze.
There are so many dead & wounded Russian soldiers in Homel region, Belarus, that they've started loading corpses on trains at night "so as not to attract attention." 2,500 KIA sent back to Russia, hospital staff say. That's 5x the official number https://t.co/hhuiJG5j2C pic.twitter.com/SKeX5oaEPh
— Alec Luhn (@ASLuhn) March 19, 2022
Jak wynika ze słów lekarzy dla Radia Wolna Europa, w kostnicach „nie ma już miejsc, ponieważ są wypełnione ciałami żołnierzy”. Podkreślają przy tym, że w jednym ze szpitali w Mozyrzu, który leży nieopodal Ukrainy, „korytarze i oddziały wypełniają odgłosy żołnierzy jęczących z powodu ran odniesionych na polu bitwy”.
Każdy lekarz musi opiekować się rannymi Rosjanami, jednak nie jest to łatwe zadanie.
„Nie ma wystarczającej liczby chirurgów. Wcześniej zwłoki przewożono karetkami pogotowia i ładowano na rosyjskie pociągi. Po tym, jak ktoś nakręcił o tym film i trafił on do internetu, ciała zaczęto ładować w nocy, aby nie przyciągać uwagi” – zaznacza.
„Tylu jest w szpitalach rannych Rosjan – to po prostu horror. Są okropnie oszpeceni. Nie da się słuchać ich jęków w całym szpitalu” – przekazuje jeden z pensjonariuszy przebywający w Homlu.
Podziel się tą ważną informacją z innymi!