Niecodzienne zdarzenie miało miejsce na ulicach gminy Elbląg. Dwa koty zaatakowały psa prowadzonego na smyczy. Incydent ten, który miał miejsce 23 czerwca, został udostępniony na popularnym fanpage’u „DOGS” na Facebooku, aby ostrzec innych właścicieli zwierząt. Nagranie szybko zdobyło dużą popularność wśród internautów, generując tysiące wyświetleń, reakcji i komentarzy.
Koty zaatakowały psa
23 czerwca o godzinie 13:32 doszło do dramatycznego starcia na ulicach gminy Elbląg. Nagranie ze zdarzenia, udostępnione na stronie „DOGS” na Facebooku, szybko stało się viralowe, wzbudzając zdumienie i kontrowersje wśród internautów.
Wideo ukazuje moment, gdy dwa koty niespodziewanie rzuciły się na niewinnego psa i rozpoczęły bezwzględny atak. Właścicielka psa desperacko próbowała odeprzeć atak, ale koty nie ustępowały.
Nieodpowiedzialni właściciele kotów, jak donosi kobieta dla „DOGS”, twierdzą, że „to tylko kot, a poza tym spokojny”. Tymczasem, przepisy prawne mówią jasno, że każda osoba posiadająca zwierzę ma obowiązek zachowania ostrożności i odpowiedzialności.
Art. 77. [Niezachowanie ostrożności przy trzymaniu ZWIERZĘCIA]
§ 1.
Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
§ 2.
Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany. – brzmią przepisy.
Internauci podzieleni
Wydarzenie to wzbudziło gorącą dyskusję wśród internautów, którzy wyrazili swoje zdanie na temat incydentu. Wiele głosów sugeruje, że w przypadku takich ataków należy puścić psa ze smyczy i pozwolić naturze zadecydować o losie zwierząt. Inni z kolei zwracają uwagę na niebezpieczeństwo, które mogłoby wyniknąć, gdyby pies zareagował na atak i chwycił któregoś z kotów.
Sytuacje takie jak ta skłaniają do refleksji nad bezpieczeństwem naszych czworonożnych przyjaciół oraz koniecznością wzięcia odpowiedzialności za swojego pupila.