WHO przekazało niepokojące informacje. Jest apel skierowany do wszystkich krajów, z którym lepiej się zapoznać. Padły bardzo ważne słowa.
Koronawirus wciąż nie odpuszcza, jednak wielu ludzi na co dzień zapomina o tym, że mamy do czynienia z naprawdę poważnym zagrożeniem, które nie dotknęło tylko naszego kraju, ale całego świata.
WHO postanowiło zaapelować do światowych przywódców na Forum Pokojowym w Paryżu, słowa szefa Światowej Organizacji Zdrowia naprawdę niepokoją. Tedros Adhanom Ghebreyesus nie zamierzał owijać w bawełnę.
Pilny apel WHO
Pandemia koronawirusa przyczyniła się do śmierci ponad 1,3 mln ludzi na całym świecie. Sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju wciąż jest dramatyczna i musimy stosować się do obostrzeń, które pozwolą na zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Dyrektor WHO postanowił zaapelować do wszystkich:
„Możemy być zmęczeni koronawirusem, ale on nie jest nami zmęczony” – powiedział na Forum Pokojowym w Paryżu.
Tedros Adhanom Ghebreyesus podkreśla, jak ważne jest przestrzeganie obostrzeń i stosowanie się do zaleceń, dopóki nie pojawi się szczepionka czy lek. Wciąż musimy walczyć.
„Kraje europejskie walczą, ale wirus nie zmienił się znacząco, ani środki, które go powstrzymały” – tłumaczył szef WHO.
Szef WHO odniósł się także do teorii spiskowych:
„Poluje na słabszych zdrowiu, ale poluje również na inne słabości: nierówność, podziały, zaprzeczanie, życzeniowe myślenie i umyślną ignorancję. Nie możemy z tym negocjować, ani zamknąć oczu i mieć nadziei, że zniknie. Nie zwraca uwagi na retorykę polityczną ani teorie spiskowe. Naszą jedyną nadzieją jest nauka, rozwiązania i solidarność” – dodał.
Nie ma wątpliwości co do tego, że musimy współpracować w walce z koronawirusem. To praca każdego z nas – codzienne, proste nawyki, które zapewnią bezpieczeństwo nam i naszym bliskim.
Podziel się tym ważnym apelem z innymi!