in , , ,

Lekarze z wszystkich krajów jednoczą się, aby przekazać światu bardzo ważny apel.

Ponieważ łączna liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa na świecie wynosi obecnie 392 331 i cały czas rośnie w przerażającym tempie, lekarze są zmuszeni do pracy w nadgodzinach.

Obecnie szpitale mają do czynienia z sytuacją stopniowego wyczerpywania wyszkolonego personelu. Bez lekarzy i pielęgniarek bitwa zostanie natychmiast przegrana. Ci bohaterowie dzielnie walczą aby uratować świat, ale przyznają, że mają już dość patrzenia na ignorancję ludzi wobec koronawirusa. Wiele osób do tej pory nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia i nie przestrzega zaleceń – ludzie wychodzą z domu bez koniecznej potrzeby.

Z tego powodu lekarze na całym świecie zebrali się w globalnym apelu, błagając ludzi o pozostanie w domu, aby mogli nadal wykonywać swoją pracę. Tylko tak będziemy mogli wygrać tę walkę!

Lekarze zjednoczyli się w jednym pędzie, aby przekazać światu to, co jest teraz tak bardzo ważne

Lekarze zrobili sobie zdjęcia z kawałkiem papieru, na którym zapisany jest apel do ludzi z całego świata.

Hasło na kartkach brzmi: „Zostaję w pracy dla Was. Wy zostańcie w domu dla nas!”

Leana Wen jest członkiem kampanii Stay Home: Save Lives, która gromadzi lekarzy, aby zwiększyć świadomość potrzeby pozostania w domu i pozwolić pracownikom służby zdrowia wykonywać swoją pracę. Leana powiedziała: „Stoimy obecnie w obliczu największego kryzysu zdrowia publicznego w naszym życiu. Ale nie jesteśmy bezsilni wobec wirusa: są rzeczy, które możemy zrobić. Najważniejsza z nich jest dość prosta – jeśli możesz, zostań w domu! ”

Dystans społeczny jest jedynym sposobem spowolnienia rozprzestrzeniania się choroby, a to oznacza, że ​​wszyscy jesteśmy odpowiedzialni.
„Jeśli nie zmienimy teraz naszego zachowania, choroba rozprzestrzeni się szybciej, a nasz system opieki zdrowotnej zostanie przeciążony, co spowoduje znacznie więcej szkód i więcej zgonów”, powiedziała Leana Wen.

Pierwsze posty z podobnym hasłem pojawiły się też w Polsce.

Przepracowani medyczni bohaterowie pokazali również ślady na twarzach po bitwie z COVID-19.