Artyści, którzy współpracują z Pixarem, postanowili stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. Jest to krótki film zatytułowany ,,Kitbull”, który ukazuje przyjaźń, jakiej nie spotyka się na co dzień. To poruszająca historia, która zostanie na długo w pamięci widzów, zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Reżyserka filmu, Rosana Sullivan, opowiedziała o filmie w wywiadzie dla Bored Panda:
„Pomysł na ten film przyszedł mi do głowy przypadkiem, kiedy oglądałam filmik z kotami. Lubię to robić, gdy mam w życiu stresujący czas. Pomyślałam, że narysuję małego kotka, który robi kocie, śmieszne rzeczy.”
To wszystko było początkowo projektem, do którego sama reżyserka nie przywiązywała zbyt dużej wagi i nie traktowała go poważnie. Ale z czasem przerodził się w coś, co miało dla Rosany wydźwięk osobisty. Utożsamia się ona z bohaterem filmu, który był nieśmiały i bał się nawiązywać nowych relacji.
Film rozpoczyna się sceną, w której poznajemy małego kotka, który nie ma własnego domu. Szuka jedzenia i radzi sobie, jak tylko może. Potem poznajemy psa pitbulla. Jest on wykorzystywany do tego, by walczył z innymi psami i musi robić to, czego nie chce. Niech końcówka filmu pozostanie tajemnicą. Koniecznie zobaczcie, jak rozegrały się losy bohaterów. Z pewnością będziecie wzruszeni…
