W 1985 roku pojawił się nagle film, który podbił serca milionów widzów na całym świecie.
„Ania z Zielonego Wzgórza” opowiadała historię rudowłosej dziewczynki, którą miała przyjemność zagrać Megan Follows. To właśnie za tą kreację, odbiorcy tak bardzo pokochali subtelną aktorkę.
Wzruszająca historia.
Tytułowa Ania była sierotą, która pewnego dnia wylądowała na Wyspie świętego Edwarda, w domu pewnej starszej pary- Mateusza i Maryli. Pomimo swojej niesforności i wielu problemów, dziewczynka szybko stała się popularna ze względu na swoje dobre serce i wspaniałomyślność, a jednocześnie prostotę i skromność. To z kolei sprawiło, że główna odtwórczyni roli sieroty, zyskała także ogromną rozpoznawalność i popularność.
Od najmłodszych lat.
Megan, już od najmłodszych lat wiedziała, że jej powołaniem jest aktorstwo. Już w wieku dziewięciu lat zadebiutowała na scenie, ale trudno się dziwić, skoro jej rodzice także byli aktorami. Można więc śmiało powiedzieć, iż kobieta miała to w genach. Obecnie kobieta wraz ze swoim mężem i dwójką dzieci mieszka w Hollywood i już w żaden sposób nie przypomina małej, rudowłosej dziewczynki.
Jak dziś wygląda główna bohaterka, która nie raz miała problemy z akceptacją ze względu na swoje piegi i rude włosy?
Trzeba przyznać, że kobieta, pomimo upływu trzydziestu dwóch lat wciąż zaskakuje swoją urodą.
Jej fani, mogą ją stale oglądać na ekranach, w serialu pt.” Nastoletnia Maria Stuart”, w którym odtwarza role królowej.
