Jakiś czas temu uczniowie ze szkoły podstawowej Wolna Szkoła Busola z warszawskiego Powiśla postanowili wywiesić karteczkę na drzewie. Jej treść poruszyła wszystkich i zwróciła uwagę na istotny problem.
Chodziło o zdrowie ptaków i dokarmianie ich niekoniecznie dobrym dla nich pokarmem.
Wspaniała akcja dzieci
O tym pomyśle dzieci możemy dowiedzieć się chociażby z mediów społecznościowych Filipa Springera czy Baby od Polskiego.
Liścik napisany na karteczce z zeszytu w trzy linie przykuł uwagę wielu osób.
Na jednym z drzew na warszawskim Powiślu, w Parku Kazimierzowskim pojawiła się kartka uczniów Wolnej Szkoły Busola. Jak brzmi treść listu?
„Prosimy! Nie karmcie ptaków chlebem i bułkami, bo od tego umierają, jeśli już musicie, to ziarnem. Dzieci z Wolnej Szkoły Busoli: Franek, Kasia, Artur [oraz inne podpisy, których nie udało się nam odcyfrowywać].” – czytamy.
Faktycznie, chleb i bułki bardzo niekorzystnie wpływają na żołądki ptaków, dlatego pod żadnym pozorem nie powinniśmy dokarmiać ich w ten sposób. Jeśli dany ptak je dużo pieczywa, może zachorować na zwyrodnieniowe stawów, kwasicę, odwodnienie, uszkodzenia nerek, zatrucia czy też biegunki.
Poza tym, wrzucając chleb do stawu, powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że szybko pleśnieje i zanieczyszcza środowisko.
Najlepiej dokarmiać ptaki ziarnem, ponieważ ten pokarm jest dla nich bezpieczny.
Postawa uczniów Wolnej Szkoły Busola jest godna naśladowania.
„W kontakcie z naturą człowiek wykorzystuje wszystkie zmysły (widok biedronki na liściu, zapach skoszonej trawy, szum rzeki, smak leśnej jagody, dotyk mokrego piasku) do budowania osobistej z nią relacji. Podstawą tego kontaktu jest szacunek do Ziemi, troska o nią i przekonanie, iż jesteśmy częścią natury” – możemy przeczytać na stronie placówki.