W ostatnim czasie w sieci zrobiło się głośno o burmistrzu, który wszedł do wody w garniturze. Mowa o panu Jacku Sauterze z Bytomia Odrzańskiego.
Dlaczego zdecydował się na coś takiego? Internauci przecierają oczy ze zdumienia. Jak się jednak okazuje, powód jest bardzo ważny. Chodzi o życie chorej dziewczynki.
Akcja burmistrza
Pan Jacek Sauter uznał, że przyłączy się do akcji mającej na celu pomoc w zebraniu środków dla 2-letniej Mai Michockiej. Dziewczynka jest chora na trombofilię, chorobę genetyczną krwi.
Jedyną nadzieją dla niej jest operacja w USA. Aby można ją było przeprowadzić, trzeba zebrać 2 mln zł. To ogromna suma, jednak dzięki pomocy życzliwych ludzi jest to możliwe.
Nie ma jedna wątpliwości co do tego, że takich zbiórek jest mnóstwo. Zdawał sobie z tego doskonale sprawę pan Jacek, który uznał, że musi zrobić coś, aby wiadomość o niej dotarła do jak największej ilości osób. W tym celu wszedł do lodowatej wody w garniturze.
Wszystko zostało nagrane i trafiło na profil gminy Bytom Odrzański na Facebooku.
“Chcę prosić, błagać wszystkich o pomoc dla Mai” – przekazał burmistrz Bytomia Odrzańskiego po wyjściu na brzeg.
Lekarze dają Mai dwa miesiące życia. Operacja jest jedyną nadzieją – pomóżmy! Link do zbiórki znajduje się poniżej. Podziel się tą akcją z innymi!