Z pewnością każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że wszedł w życie obowiązek zakrywania ust i nosa na świeżym powietrzu, jednak nadal niewiele osób zna szczegóły. Jak się okazuje, jest jeden wyjątek, który zwalnia nas z tego nakazu. Warto wiedzieć, o czym dokładnie mowa.
Zakrywanie ust i nosa wciąż budzi skrajne emocje wśród Polaków. Konieczność stosowania się do noszenia maseczki na świeżym powietrzu jest dla niektórych bardzo uciążliwe. Obowiązek ten wiąże się też z zakazem jedzenia, picia czy też palenia w przestrzeni otwartej. A czy jest jakiś wyjątek? Jak się okazuje, tak. Pewna grupa osób może odetchnąć z ulgą.
Wirtualna Polska podkreśla, że Polacy, mając obowiązek zasłaniania ust i nosa na świeżym powietrzu, mają także zakaz jedzenia, picia i palenia papierosów w czasie spaceru. Nic dziwnego, że spotkało się to z tak wielkim oburzeniem ze strony Polaków.
Zasłanianie ust i nosa na świeżym powietrzu
„Taki sam nakaz obowiązywał wiosną. Według obowiązującej wtedy interpretacji przepisy nie zawierały wyjątków, które pozwalałyby zdjąć maseczkę do jedzenia. Teraz też takich wyjątków nie ma, więc zasada jest taka sama” – powiedział w rozmowie z money.pl rzecznik prasowy GIS Jan Bondar.
Za niestosowanie się do obowiązku czeka nas mandat w wysokości 500 złotych, tak jak miało to miejsce wiosną.
Możemy zapomnieć o zjedzeniu kanapki w przestrzeni otwartej, napiciu się wody czy też nawet zapaleniu papierosa. Jest jednak jeden wyjątek, w którym osoba zdrowa (bez zaświadczenia lekarza o tym, że nie może nosić maseczki) będzie mogła poruszać się bez zasłoniętych ust i nosa.
Mowa oczywiście o osobach, które uprawiają sport – biegać można bez maseczki. Eksperci przestrzegają przed zasłoniętą twarzą w czasie uprawiania sportu.
Podziel się tą ważną informacją z innymi!