Życie

Faceci, których lepiej unikać – 4 typy, które ranią najczęściej

Związek z właściwą osobą może dodać skrzydeł, ale relacja z niewłaściwym facetem potrafi ciągnąć w dół i zostawić głębokie rany. Choć początki mogą wydawać się ekscytujące, to z czasem wychodzą na jaw cechy, które powinny zapalić w twojej głowie czerwoną lampkę. Jeśli rozpoznasz je odpowiednio wcześnie, masz szansę oszczędzić sobie bólu, rozczarowania i straconego czasu.

Typy mężczyzn, które zawsze ranią

Oto cztery typy mężczyzn, z którymi związek najczęściej kończy się łzami. Przeczytaj uważnie – być może jeden z nich jest ci aż za dobrze znany.

Narcyz

Narcyz to mistrz pierwszego wrażenia – czaruje, zachwyca, robi wszystko, byś poczuła się wyjątkowo. Ale jego motywacja nie wynika z prawdziwego zainteresowania tobą – chodzi o to, byś go podziwiała. Narcyz żyje w przekonaniu, że świat powinien kręcić się wokół niego. Twoje potrzeby? Są istotne tylko wtedy, gdy pasują do jego scenariusza.

Z czasem jego urok blednie, a ty zaczynasz zauważać, że twoje emocje są ignorowane lub wręcz wyśmiewane. W sytuacjach konfliktowych nigdy nie bierze odpowiedzialności – winna jesteś ty, bo „znowu coś sobie wymyślasz”.

Taki związek prowadzi do emocjonalnego wypalenia, bo przy narcyzie zawsze jesteś za mało: za wrażliwa, za wymagająca, za mało wyrozumiała.

Wieczny chłopiec

Ten typ mężczyzny jest uroczy, zabawny i pełen energii. Z nim życie wydaje się lekkie, pełne śmiechu i spontanicznych przygód. Problem pojawia się wtedy, gdy próbujesz porozmawiać o czymś poważniejszym – o przyszłości, wartościach, wspólnym planowaniu.

Wieczny chłopiec nie chce dorastać. Unika zobowiązań, nie bierze odpowiedzialności za relację, a jego ulubione zdanie to: „po co komplikować?” Gdy pojawiają się problemy – ucieka. Gdy trzeba coś zorganizować – milczy. Wszystko, co wymaga zaangażowania, traktuje jako atak na jego wolność.

Związek z takim facetem to emocjonalna huśtawka, która z czasem przeradza się w frustrację i poczucie, że tylko ty starasz się utrzymać tę relację przy życiu.

Emocjonalny manipulator

Z początku wydaje się, że trafiłaś na ideał – czuły, opiekuńczy, rozumie cię bez słów. Właśnie tak działa emocjonalny manipulator. Zanim zdążysz się zorientować, już jesteś emocjonalnie zaangażowana, a wtedy zaczyna się prawdziwa gra.

Manipulator nie rani cię wprost – on działa subtelnie. Sprawia, że zaczynasz wątpić w swoje odczucia, pytasz samą siebie, czy nie przesadzasz. Często odwraca sytuację tak, że to ty czujesz się winna – nawet gdy to on zachował się źle. Używa twoich emocji przeciwko tobie, a każda rozmowa kończy się tym, że czujesz się „mniej”.

To jeden z najbardziej niebezpiecznych typów, bo długo możesz nie zauważyć, że jesteś w relacji pełnej kontroli i emocjonalnego szantażu.

Facet z tajemnicą

Tego typu mężczyzna jest spokojny, stabilny, może nawet romantyczny. Nie robi dramatów, nie krzyczy, nie znika bez słowa. A jednak… coś ci nie gra. Masz wrażenie, że nie mówi wszystkiego, że coś przed tobą ukrywa.

Może unika rozmów o przeszłości. Może ma dziwne zachowania – nie odbiera telefonu, nie przedstawia cię znajomym, a jego profil w mediach społecznościowych wygląda, jakby nie istniał. Albo odwrotnie – mówi wiele, ale wszystko brzmi zbyt idealnie, zbyt bez zarzutu.

Związek z kimś, kto ma przed tobą tajemnice, nigdy nie będzie bezpieczny emocjonalnie. Jeśli czujesz, że nie możesz mu w pełni zaufać, to nie ignoruj tego uczucia. Ono rzadko się myli.

Każda kobieta zasługuje na szacunek, szczerość i prawdziwe zaangażowanie. Zamiast tracić czas na relacje, które ranią, ucz się rozpoznawać sygnały ostrzegawcze już na początku znajomości. W końcu lepiej być samej przez chwilę niż z niewłaściwą osobą przez lata.