Funkcjonariusze Komendy Policji w Poddębicach mieli kilka dni temu do czynienia z sytuacją, której z pewnością długo nie zapomną. Otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonego sąsiada, który nie wiedział, co się dzieje w domu 89-letniej staruszki – wszystko wyszło na jaw, gdy dotarli do jej domu.
Staruszka nie dawała znaków życia od kilku dni i sąsiedzi nie mogli przejść koło tego obojętnie. Ktoś pukał do niej do drzwi i dzwonił domofonem, jednak bez skutku. Było to wystarczającym powodem do tego, żeby wezwać policję.
89-letnia kobieta w wannie
Policjanci razem ze strażą pożarną zdecydowali, że wejdą do mieszkania siłą, z racji tego, że nikt nie otwierał. To co ujrzeli, przyprawiło ich niemalże o zawał.
Od prawdopodobnie 5 dni staruszka leżała w wannie i nie mogła się poruszyć. Była totalnie wycieńczona. Służby udzieliły jej natychmiastowej pomocy i wezwały pogotowie. Została przewieziona do szpitala, gdzie lekarze odpowiednio się nią zajęli, dzięki czemu jest już w dobrym stanie i wraca do siebie.
Całe szczęście, że ktoś zainteresował się tą biedną kobietą. Gdyby nie zainteresowanie ze strony sąsiadów, najprawdopodobniej zakończyłoby się to tragedią.
Seniorzy w żadnym razie nie powinni zostawać bez opieki i mieszkać w pojedynkę. Poza samotnością, która na pewno bez ustanku im doskwiera, bardzo często może dojść do sytuacji takich jak ta.
Podziel się tym artykułem z innymi, aby przypomnieć o tej ważnej kwestii!