in

6-latek został zepchnięty z 10 piętra. To, co mówią świadkowie, nie mieści się w głowie.

To, co stało się ostatnio w galerii sztuki współczesnej Tate Modern w Londynie, mrozi krew w żyłach. Mały chłopiec został zepchnięty przez 17-latka z 10. piętra budynku. Dzisiaj świadkowie ataku dzielą się swoimi relacjami.

17-latek został już zatrzymany przez policję i oskarżony o próbę morderstwa. Natomiast 6-latek znajduje się w szpitalu. Trafił tam w stanie krytycznym, ale teraz jego stan jest stabilny.

Świadkowie mówią, że widzieli, jak dziecko stało na platformie widokowej i zostało zepchnięte przez 17-latka. Mama dziecka nie wiedziała, co się stało i zaczęła panikować. Krzyczała: gdzie jest mój syn? gdzie jest mój syn?

17-latek według świadków po ataku zachowywał się tak, jakby nic się nie stało. Nie zwracał na siebie uwagi i nie uciekał.

Służby bezpieczeństwa natychmiast zamknęły galerię i uniemożliwiły dalsze zwiedzanie. Arnd Haller opublikował post na Twitterze:

,,Wszystkie drzwi zostały zamknięte i przyleciał helikopter, ponieważ poinformowano nas, że ktoś spadł z 10. piętra.”

Dziecko spadło z 10. piętra na dach galerii.

Świadkowie cały czas dzielą się swoimi przeżyciami z miejsca zdarzenia. Niektórzy twierdzą, że nastolatek zaraz po ataku dostał od kogoś w twarz, a inne mamy z dziećmi trzymały się od napastnika z daleka. Krążyły również pogłoski, że napastnik zachowywał się dziwnie przed tym, gdy doszło do ataku.

Olga Malehevska razem z 4-letnim synem stała na platformie, gdy doszło do ataku:
 
Stałam z moim synkiem na platformie, bo chcieliśmy zrobić zdjęcia. W pewnej chwili usłyszałam przerażający huk i krzyk: chłopiec spadł! chłopiec spadł!
 
Aż ciężko sobie wyobrazić, co czuła mama 6-latka stojąca przy barierce…
 
Poniżej przedstawiamy relacje świadków ataku na 6-latka w Tate Modern:
 


 


 
Podzielcie się tym szokującym zdarzeniem.
 
Źródło: thesun.co.uk | Fotografie: twitter.com, twitter.com