5-latek bez wcześniejszych problemów zdrowotnych został przywieziony do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) z dolegliwościami związanymi z bólem brzucha i niepokojącymi objawami biegunki. Jego matka przekazała zaniepokojonym lekarzom, że jej syn skonsumował pełne opakowanie gum do żucia, które nie zawierało cukru, a liczba sztuk wynosiła około 40.
5-latek zjadł 40 gum do żucia
Chłopiec systematycznie żuł i połykał kolejne gumy, aż do momentu, kiedy nie została już żadna. Mimo silnego bólu w brzuchu i problemów z trawieniem, 5-latek zdołał zjeść śniadanie bez wymiotów, nie wykazywał również objawów gorączki.
Badanie rentgenowskie przeprowadzone na obszarze brzucha ujawniło obecność gazów w jelitach, poszerzenie żołądka oraz nienaturalną masę w jelitach grubych. Analiza spożycia dużej ilości gumy do żucia doprowadziła do wniosku, że masa ta jest prawdopodobnie bezoarem, czyli skupiskiem niestrawionych substancji. Zdecydowano się na przeprowadzenie gastroskopii diagnostycznej i leczniczej.
Podczas badania stwierdzono, że bezoar zajmował około 25% powierzchni żołądka. Niezbędne okazało się usunięcie masy przez przełyk. Drugiego dnia pobytu w szpitalu mały pacjent skarżył się na ból gardła, prawdopodobnie będący efektem zabiegu, ale pomyślnie tolerował picie i jedzenie. Wreszcie, chłopiec został wypisany do domu, bez żadnych stwierdzonych powikłań po zabiegu.