fot.lublin.policja.gov.pl
in ,

49-latek z Lublina przebierał się za kobietę. To, co robił później, wywołuje ciarki na plecach

W ostatnim czasie w Lublinie miała miejsce sytuacja, która odbiła się głośnym echem w sieci. Tamtejsi funkcjonariusze złapali przebierańca, który śledził kobietę mieszkającą na jednym z osiedli. Zatrzymany musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami swoich działań.

Aż włos się jeży na głowie

Wszystko zaczęło się w minionym tygodniu. Policjanci z 7. komisariatu w Lublinie dostali zgłoszenie od pewnej mieszkanki Lublina, która czuła, że jest w niebezpieczeństwie. Jak się okazało, śledził ją mężczyzna przebrany za kobietę. Chociaż ani razu jej nie zaczepił, nie była to normalna sytuacja. W każdej chwili mógł rozegrać się prawdziwy dramat.

„Od połowy września w godzinach porannych po osiedlu spaceruje starszy mężczyzna przebrany za kobietę. Już kilka razy zauważyłam, że chodzi za mną, gdy idę na przystanek, jednak dziś naprawdę się przestraszyłam. Ten człowiek czekał na mnie pod moim blokiem” – wyjaśniła przerażona kobieta dla portalu kurierlubelski.pl.

Funkcjonariusze od razu postanowili wyjaśnić sytuację i złapać przebierańca. Sprawą zajęła się także dzielnicowa młodsza aspirant Katarzyna Steć z okolic osiedla, po którym kręcił się starszy pan. Obserwowano okolicę każdego dnia od godziny 4:30. Przez kilka pierwszych dni poszukiwania nie przyniosły żadnych efektów.

Dopiero 4 października przebieraniec wpadł w ręce policji, gdy czekał na śledzoną przez siebie 38-latkę. Mężczyzna nie spodziewał się, że zostanie aresztowany. Jak się okazało, w reklamówce, z którą chodził po osiedlu, trzymał damskie buty na obcasie.

49-letni mieszkaniec Lublina usłyszał już zarzuty od Prokuratury Rejonowej Lublin – Południe. Za nękanie grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności. Będzie pod stałym nadzorem policji. Poza tym nie może on zbliżać się do 38-latki ani w żaden sposób z nią kontaktować.

Źródło: lublin.policja.gov.pl