Ponad 70 tysięcy Polek może dostać od państwa aż 10 451 złotych „na rękę”. Wystarczy spełnić jeden warunek. Każdy powinien wiedzieć, o czym mowa. To naprawdę wspaniała informacja.
Jak się okazuje, duża część kobiet, które przeszły na emeryturę, dostawały o wiele niższe świadczenia i pomimo walki o sprawiedliwość, nie było szansy na to, że coś się zmieni. Teraz w końcu jest nadzieja na to, że będzie lepiej. Znamy szczegóły.
Pieniądze dla Polek
Jak podaje Wirtualna Polska, ponad 70 tysięcy kobiet dostanie 10 451 złotych od państwa. Mowa o emerytkach urodzonych w 1953 roku, które dostawały zaniżone świadczenia. Już w następnym roku będzie można liczyć na wyrównanie. Oprócz wyższego świadczenia będzie uwzględniona także rekompensata za minione lata.
„Według rządu średnia podwyżka emerytur to ok. 200 zł. Z kolei przeciętne wyrównanie to już 12 786 zł brutto. ZUS ma zacząć wypłaty od stycznia 2021 roku” – podaje Wirtualna Polska.
Wyrównanie dostaną te Polki, które przeszły z „emerytury wcześniejszej na powszechną i w związku z tym miały mniejsze świadczenie”. Serwis podkreśla, że prawo do emerytury wcześniejszej musi być ustalone na wniosek, który został złożony przed 1 stycznia 2013 roku. Kobiety nie muszą dodatkowo wnioskować – ZUS zajmie się przeliczeniem emerytury na nowo.
Warto również zaznaczyć, że od pieniędzy, o których mowa, odjęto podatek. Wyrównanie bez odjętego podatku to 12 786 zł brutto. Od tej kwoty trzeba odliczyć składkę wynoszącą 161 złotych i zaliczkę na podatek dochodowy – 2174 złotych. Łącznie jest to 2335 złotych mniej. „Na rękę” emerytki dostaną 10 454 złotych.